CHORWACJA Mały kraj na słoneczne wakacje cz.1

Witajcie :-)
Oto wyczekiwana relacja z moich pierwszych zagranicznych WAKACJI :) i dodam że bardzo ciepłych i słonecznych.
Na wyjazd do Chorwacji a konkretnie do Makarskiej namówiła mnie koleżanka z pracy, która już rok temu była i opowiadała mi jak tam jest. Zainspirowała mnie i postanowiłam poszperać w internecie. Poszukiwałam najciekawszych ofert biur podróży. Moim kryterium było nie za wysoka cena do proponowanych ofert przez biura. Wybrałam Oskara  gdyż wydawał mi się cenowo najlepszą z ofert ZWIEDZANIE i WYPOCZYNEK ze śniadaniem za którą zapłaciłam 1500 zł .
Mój plan ramowy wyglądał:


Dzień 1 - Wyjazd z Polski 
Dzień 2 - Przyjazd do Makarskiej w godzinach porannych, zakwaterowanie, czas wolny. Nocleg. 
Dzień 3 - 5 - Śniadania. Pobyt w Makarskiej.  
Dzień 6 - Śniadanie. Przejazd do Dubrovnika i zwiedzanie. Powrót do Makarskiej 
Dzień 7 - Śniadanie. Zwiedzanie Split i Trogir .Powrót do Makarskiej. Nocleg. 
Dzień 8 - Śniadanie. Przejazd do Medugorije (Bośnia i Hercegowina).Zwiedzanie Mostaru. Powrót do Makarskiej. Nocleg. 
Dzień 9, 10 - Śniadanie. Pobyt w Makarskiej. Nocleg. 
Dzień 11 - Śniadanie. Wykwaterowanie w godzinach porannych. Czas wolny. Wyjazd do Polski w godzinach  wieczornych. 
Dzień 12 - Przejazd przez Słowenię, Austrię, Czechy. Przyjazd do Polski w godzinach popołudniowo - wieczornych. 


Tak wyglądało to mniej więcej. Podróż rozpoczęłam od Poznania, poprzez zbieranie ludzi po drodze z Leszna, Rawicza i  Wrocławia. We Wrocławiu była troszkę dłuższa przerwa gdyż trzeba było się przenieść do innego autokaru który jedzie bezpośrednio do Chorwacji bo tym którym
jechałam dalej jedzie do Hiszpanii.  Po przesiadce zmierzaliśmy do Katowic gdzie reszta ludzi dosiadała się. Z Polski wyjeżdżaliśmy ok g.18. Przy granicy z Czechami jeszcze kierowcy zatankowali i kupili winiety. Przejechaliśmy jakieś 10 km. po czym musieliśmy stanąć na autostradzie bo coś się tam popsuło. Kierowcy próbowali sprawdzić co się stało. Poinformowali biuro że dalej nie pojadą tym autokarem. Pilotka która jechała z nami nie umiała nam przekazać ani poinformować co się dzieje i jak długo będziemy czekać. Po dłuższej przerwie poinformowano nas że jedzie do nas autokar aż z Poznania i będzie za 10 godzin. Czekaliśmy wszyscy  w zatoczce jakieś 2-3 godz. gdy nagle pojawiła się Policja czeska. Kazali nam wsiąść do autokaru. Kierowcy rozmawiali z Policjantami. Jeden z kierowców autokaru pojechał z nimi na stacje chyba po olej, po czym próbowali odpalić i ruszyć. Niestety nie udało się. Wezwali specjalistów aby zutylizowali to co się wylało z autokaru i wezwali Straż Pożarną. Strażacy przyjechali swoim busikiem gdzie przewieźli nas do pobliskiego chyba motelu. Tam mogliśmy zjeść i wybić coś ciepłego i poczekać aż przyjedzie drugi autokar.


         Autokar, który jechał aż z Poznania przyjechał ok. 4 rano dalej już jechaliśmy prosto do Makarskiej oczywiście z przerwami na tzw.''siusiu''. Do Makarskiej ok g.21, więc byliśmy o jeden dzień w plecy. Biuro w ramach rekompensaty obniżyła nam o 10 euro na dwie dowolne wycieczki.
Po przygodach i po przespanej nocy w wygodnym łóżku mogłam się cieszyć słoneczną pogodą i morzem.

Makarska






Rynek Makarska

Rynek Makarska
 
Tęcza nad Makarską

Podczas pobytu zwiedziłam :


Meczet w Mostarze


Stary Most, skutki zniszczenia przez wojnę

Odbudowany Most


Rzeka Naretwa przepływająca o przepięknej barwie.



Pozostałości po wojnie

Komentarze

  1. Chorwacja , jest bardzo fajna , piękne krajobrazy , dobra kuchnia , wspaniały Adriatyk , możliwość indywidualnego objazdu samochodem bardzo wielu kapitalnych i zjawiskowych miejsc , te maleńkie
    urocze "starówki" .... ehh prawie .... gdzie się człowiek nie ruszy jest pięknie . Egipt i Turcja mają również swoje bardzo mocne punkty , każde z tych miejsc , może dostarczyć super wrażeń wakacyjnych ....

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty